Képek
HozzájárulásFoglaljon most
Visszajelzés
Írjon visszajelzéstBardzo dobra lokalizacja nad jeziorem , odwiedzamy to miejsce jak jesteśmy w Szczecinku , wspaniałe dania nasze ulubione polędwiczki , chłodnik , sola pierwsza klasa! Atmosfera bardzo przyjemna , nowa pani która nas obsługiwała przemiła i bardzo sympatyczna , żona była niesamowicie zadowolona. Jedynym minusem jest czas oczekiwania , o którym nas poinformowano ale to nic dziwnego w wakacje , a na takie dobre dania można poczekać , bo warto. Dziękujemy było nam bardzo miło i na pewno będziemy częściej wracać.
Obsługa restauracji pozostawia wiele do życzenia. Kazdy ma prawo miec zly dzien, ale chyba nie wiekszosc pracownikow od poczatku pieknego dnia ....
Super miejsce piękne położenie bardzo smaczne jedzenie miła obsługa wszystko na piątkę
Dziś jedliśmy tam obiad. Do ryby zamiast talarków dostaliśmy odgrzane w sumie to nawet zimne ziemniaki z komunii, która miała miejsce 4 godziny wcześniej. Stanowczo nie polecam. Dodatkowo nieuprzejmy menadżer lokalu. Porażka !!!
Restauracja wygląda bardzo dobrze ... i na tym koniec. Chciałam zjeść jakieś owoce morza albo stek restauracja wygląda na dobrą wiec myślałam,że takie rzeczy dostanę bez problemu. Cóż ... skończyło się na poinformowaniu, że dziś wydają tylko zupę i drinki. Na początek po Mohito 22 złote za drinka ... cena jak najbardziej normalna. Ale jak barman się zapytał kelnerki co się dodaje do mohito myśleliśmy, że to żart ... Niestety kelnerka podpowiadała jak owy drink wygląda. Po wypiciu postanowiliśmy jednak spróbować z jednej z dwóch zup do wyboru. Żurek był dobry. Nikt z obsługi nie podszedł się zapytać czy smakuje, czy potrzeba czegoś jeszcze ... z naczyniami siedzieliśmy aż sama się upomniałam przy zamawianiu kolejny raz drinka by kelnerka posprzątała ... Za 4 drinki i zupę 130 złotych ... Nie dużo ale nie na ten standard ... Jeśli właściciel chce się bawić w „drogie i dobre” restauracje ... Proszę owe odwiedzić i wziąć z nich przykład ... Dodam,że zanim zamówiliśmy kolejny raz drinki kelnerka była wołana kilka razy aż w końcu podeszła ... Tragedia .